czwartek, 18 lipca 2013

A może tak oliwa...


O zaletach i dobroczynnym działaniu zdrowotnym oliwy z oliwek wiedza wszyscy. Każdy próbował, a wielu na co dzień używa oliwy włoskiej, hiszpańskiej, greckiej. Wielbiciele kuchni śródziemnomorskiej nie wyobrażają sobie życia bez oliwy z oliwek. 
Ale o portugalskiej oliwie słyszeli nieliczni, a próbował rzadko kto. A my mamy i uwielbiamy. 
Znany w Portugalii i na świecie producent wina - firma Herdade do Esporão - od 1997 roku produkuje także oliwę z oliwek. W gospodarstwach w regionie Alentejo uprawia się wiele gatunków oliwek, a część upraw to uprawy organiczne. 
Większość  gajów jest oczywiście obsadzona młodymi drzewami oliwnymi, z gęściej nasadzonymi drzewkami, które są lepiej dostosowane do mechanicznych zbiorów, a dotyczy to głównie dwóch gatunków oliwek, czyli Cordovil i Cobrançosa. Poza tym duża część areału upraw będącego w rękach firmy, zajęta jest przez stare uprawy z nawet stuletnimi drzewkami, uprawianymi tradycyjnie, które posadzono w dużej odległości od siebie, a które wymagają zbiorów ręcznych. 
Fascynujące w produktach z HE jest to, że można posmakować oliwy zrobionej z jednego gatunku oliwek. To tak samo frapujące i ciekawe, jak poznawanie win, kiedy najpierw zawsze zapoznajemy się z winami jednoszczeblowymi, bo poznać ich naturę. I tak możemy spróbować oliwy z gatunku Cordovil, czy Galega.
ta druga ma wyjątkowo niska kwasowość, piękny, żywy kolor,  a do tego cecha bardzo charakterystyczna jest subtelny posmak migdałów (mało goryczki, sporo słodyczy i aksamitnej struktury). To jest rarytas.
Można tez poznać oliwę mieszaną, zrobioną aż z 4 rodzajów oliwek: Galega, Cordovil de Serpa, Cobrançosa and Verdeal, czyli Extra Virgin Selecção. Ten rodzaj powstaje tylko z najlepszych, wyselekcjonowanych oliwek rosnących w najlepiej położonych częściach plantacji. To typ oliwy nie filtrowanej, nieco mętnej (nieznacznie), o najbardziej klasycznym smaku i aromacie.
Kto nie zna, powinien poznać, kto zna, tego przekonywać nie trzeba. Jestem przekonana. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz