czwartek, 28 marca 2013

Artyści na Wielkanoc

Na Święta Wielkanocne nasi zaprzyjaźnieni artyści wypowiadają się w formie, w której potrafią to robić najlepiej:

Iwo Birkenmajer

Mira Skoczek-Wojnicka

poniedziałek, 25 marca 2013

Baranek po góralsku

Baranek od zawsze towarzyszy nam podczas wielkanocnego świętowania. Baranek stoi na stole w owsie lub w pojemniku z rzeżuchą, potem ląduje w koszyczku do święcenia, a potem znów na stół. Może być z cukru, z ceramiki, może być z czekolady.
Baranek trafił do chrześcijańskiego obyczaju dzięki tradycji żydowskiej. Na długo przed powstaniem chrześcijaństwa w święto Paschy, które obchodzi się na pamiątkę wyzwolenia z niewoli egipskiej do dziś, Żydzi składali w ofierze Bogu właśnie baranka. Dokładnie tak, jak nakazał Bóg tuż przed opuszczeniem Egiptu. Aby ochronić pierworodnych z żydowskich rodzin, nakazał zabić najlepszego baranka, a jego krwią pomazać drzwi domu. Anioł Śmierci dzięki temu omijał naznaczone domy.
O Chrystusie jako Baranku Bożym czytamy w Nowym Testamencie - i to określenie Jezusa sięga właśnie do wyżej wspomnianych tradycji żydowskich, o których wzmiankuje oczywiście Stary Testament. Tym samym Chrystus, który ofiarował sam siebie (lub została przez Boga ofiarowany), kryje się pod postacią baranka na naszych stołach, w naszych koszykach i w naszym wyobrażeniu o świętach wielkanocnych. 
Pamiętajmy więc o barankach, może na przykład takich w takiej - na wskroś polskiej, a dokładnie góralskiej - wersji:
w wersji zielonej

lub na fioletowo


czwartek, 21 marca 2013

Tym razem sery i wino, czyli Tour de Fromage

Serdecznie zapraszamy na kiermasz Tour de Fromage na Małym Rynku, który rozpoczyna się dziś i trwa do niedzieli włącznie. Atrakcji co nie miara - oczywiście głównie smakowych. I nasze wina - warto spróbować.



czwartek, 14 marca 2013

Kiermasz wiosenny... - czyli zaklinania ciąg dalszy.

A nam już wiosna się marzy, więc zaklinamy, jak umiemy. Tym razem za pomocą kiermaszu, który miał być przecież wiosenny... a za oknem śnieg. 
Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, żeby w kiermaszu wziąć udział. Na naszym stoisku, żeby tradycji stało się zadość, wina z  Château Topoľčianky, a wśród nich kilka pozycji "do zapoznania się". Mam tu na myśli nowe wina jakościowe, czyli Müller-Thurgau i Svätovavrinecké (międzynarodowa nazwa to ST.Laurent) w wersji czerwonej. Do tego kiermaszowi debiutanci, czyli lombardzkie Pinot Noir, Riesling i Moscato z winnicy Guinari (kto świętował z nami Dzień Kobiet już dobrze je zna: http://kazimierzawielkiego124.blogspot.com/2013/03/cera-una-volta-il-riesling-il-moscato.html ).
A zatem zapraszamy i polecamy:


poniedziałek, 11 marca 2013

Chcemy wiosny!

W DoMieszce próbujemy zaczarować rzeczywistość. Mamy już u nas wiosnę i świąteczne dekoracje. Oby ta prawdziwa w końcu przyszła nie zwlekając.
Stół na zielono

I jeszcze trochę zieleni ...

Dla zieleni lawendowa alternatywa

Wrzosy, fiolety, lawendy i dużo kremu - subtelnie i kobieco.

piątek, 1 marca 2013

C'era una volta il riesling, il moscato, il pinot noir - czyli pewnego razu w Winnicy...

Pewnego razu w Winnicy ... mamy fantazję przez tydzień czcić Dzień Kobiet po włosku. A w związku z tym od dziś rusza akcja promocyjna win włoskich od Losito e Guarini z Lombardii. Seria C'era una volta..., czyli pewnego razu..., obejmuje trzy wina :
  • świeżego, bardzo owocowego rieslinga,  
  • rozkoszne, słodkawe i lekko musujące moscato,
  • i pinot noir w wersji subtelnie owocowej.
I one właśnie od dziś, czyli od 1 marca 2013, można u nas nabyć za cenę pomniejszoną o 10 zł, czyli za 37 . Taka promocja potrwa tydzień i jeszcze jeden dzień, bo do 8.III.2013 włącznie. 
Zapraszamy więc Panów, by po włosku uczcili zaprzyjaźnione i ukochane Panie, a także Panie, by ten dzień czciły przy lampce przyjemnego wina, bez względu na to, które z nich wybiorą.
Zapraszamy!