Za sześcioma ulicami, za dwiema alejami i za trzema wiaduktami od Nowej Huty, w pięknym domu przy Kazimierza Wielkiego 124, półtora roku temu wkroczyłam dla siebie w nową bajkę. Piękną bajkę. Dziś ją opuszczam, ale tylko ciałem.
Pokochałam DoMieszkańców, Wszystkich Krewnych i Znajomych Królika, i Kota, i Judy.
Dziękuję za ten wspólny czas, rozmowy, śmiech, wspólną pracę. Za wspólnie wypite wino.
Dziękuję Klientom za wspólne rozmowy i każdy uśmiech. Dziękuję Czytelnikom tego bloga, za to że tu zaglądają.
Do zobaczenia w innych bajkach :)
Katarzyna Rybicka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz