Inaczej tego nazwać się nie da. Ma konsystencję płynnego miodu, kolor podobny do miodu spadziowego, a w każdym słoiczku zanurzona jest młoda sosnowa szyszka.
Tradycja robienia wyciągu z sosny w bułgarskich Rodopach sięga setek lat wstecz. Od lutego do kwietnia zbiera się młode pędy górskich sosen, potem młode szyszki i z nich powstaje ekstrakt o leczniczych właściwościach. Dla wszystkich, którzy walczą z chorobami górnych dróg oddechowych stanowi dobry suplement. Można go używać do herbaty, do naleśników, do deserów, do chleba albo solo, zamiast syropów.
Kiedy pogoda nas nie rozpieszcza, czyli już, warto taki specjał zakupić i spróbować. Herbata z sosnowym posmakiem, koc, książka i nic więcej nam do szczęścia nie potrzeba.
Po sosnowy eliksir zapraszamy do Winnicy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz